Kapi - pomocnica św. Mikołaja :)

Heja ! :) Dziś postanowiłam, że wyręczę zapracowanego Świętego Mikołaja i sama zapakuję prezenty, które dostanie moja rodzinka :) Wybrałam chyba najprostsze i najtańsze sposoby :)

Zaczynamy !

I sposób - potrzebny nam będzie prezent :D zwykły szary papier do pakowania (może być też pergamin do pieczenia), sznurek, klej, nożyczki, taśma, biały lakier do paznokci lub korektor lub biały flamaster

Wycinamy potrzebny nam kawałek papieru, odwracamy i malujemy na nim 'śnieżki' - moje są dość proste :P ale jeśli chcecie możecie też bardziej się przyłożyć :)

zaczynamy pakowanie :)

Dodajemy kilka gwiazdek i ewentualnie napis. Juz prawie gotowe :) Brakuje jeszcze przewiązania sznurkiem

i jak ? To pomysł na pakowanie dla kogoś kto żyje zgodnie z naturą, segreguje papier  itp itd :) 



II sposób - potrzebna nam będzie tasiemka, kokardka, klej, taśma, nożyczki, bibuła, oczywiście prezent :D i jakieś fajne pudełko :)



Niestety pudełeczko miało swój 'znak firmowy' więc nakleiłam na napis tasiemkę :)



Z bibuły wycinami cienkie paseczki. Ja wybrałam czerwony i biały kolor - najbardziej mi odpowiadają na święta :) mogą też być wycinki z gazet. A nawet w empiku można to kupić, ale po co przepłacać.. :)

wkładamy na dno trochę bibuły, następnie wkładamy prezent, a na to reszte bibuły :)

po bokach przyklejamy taśmę dwustronną lub zwykłą slkejoną z jednej strony :) Ja dodatkowo w paru miejsach podkleiłam klejem na gorąco. Tak na zaś gdyby siostra chciała zerknąć co skrywa pudełeczko :)

Doklejamy na górę kokardkę lub gwiazdkę, którą można kupić za grosze i gotowe ! To pomysł dla osób, które cenią sobie prostotę i elegancję w jednym.

III sposób - potrzebujemy jednokolorowego papieru, najelpiej różowego (ja owy dostałam od siostry - biegnijcie do T-mobile, może jeszcze mają :D ), tasiemkę kolorową, klej, taśmę, naklejki, kokardkę.

Odcinamy potrzebny kawałek i zaczynamy pakować.



'twarde' prezenty wydaje mi się, że jest lepiej pakować. Tzn takie w opakowaniach. :P Gorzej z ubraniami i kosmetykami z dziwnymi kształtami :)

Piękne i cudowne naklejeczki :) Pewnie domyślacie się skąd je mam :D Teraz we wszytskich sklepach można znaleźć świetne świąteczne naklejki



Po obklejeniu prezentuje się tak. Teraz czas na tasiemkę. Ja wykorzystałam taką z materiału, ale może być też taka plastikowa, przeznaczona do pakowania :)



A oto i efekt końcowy :) Ten sposób nadaje się dla dzieci - właściwie to dziewczynek. Lub dla kogoś kto kocha róż :)

I jak Wam się podoba ? To pierwsza część ! Postaram się jeszcze pokazać Wam kilka moich pomysłów. Dziś już zabrakło mi światła dziennego :( Stanowczo za szybko robi się ciemno ! :P

Piękną mamy wiosnę tej zimy, nie ? :)

pozdrawiam ! :*